Autorzy dochodzenia policyjnego zmagają się z rekonstrukcją i wyjaśnieniem okoliczności niecodziennego incydentu, do którego doszło w Świdnicy na ulicy Łukowej podczas ostatniego weekendu. Zgodnie z zebranymi dotąd dowodami, bezdomny mężczyzna, rozlał na siebie alkohol, który później spożywał, a następnie podjął próbę zapalenia papierosa. Skutkiem tych działań było zapłonienie jego ubrania.
Incydent miał miejsce w sobotę 31 sierpnia, krótko po północy. Pomimo tego, zgłoszenie o tym zdarzeniu dotarło do służb ratunkowych dopiero około 6.00 rano. Poszkodowany, 47-letni mężczyzna, został natychmiast przetransportowany do najbliższego szpitala. „W kontekście tego incydentu prowadzimy postępowanie przygotowawcze na podstawie art. 160 §1 kodeksu karnego, co oznacza narażenie człowieka na ryzyko utraty życia lub poważnego uszczerbku na zdrowiu” – powiedziała asp. Magdalena Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
Nieoficjalne źródła informują, że bezdomny mężczyzna, podczas nocy z piątku na sobotę w okolicy ulicy Łukowej, spożywał alkohol, który przypadkowo oblał jego ubranie. Chwilę później, 47-latek próbował zapalić papierosa, co spowodowało iskrzenie i ostatecznie zapalenie jego ubrań. Całe zajście zostało nagrane przez kamerę monitoringu jednej z pobliskich restauracji. Na nagraniu nie zaobserwowano żadnych osób trzecich, które mogłyby mieć wpływ na powstanie pożaru.